| Pomost na jeziorze | |
|
+11Lysette Dufours Alice Evans Eric Follett Alex Armand Oliver Ryan Jasmin Armand Kate Thompson Eufrazja Johnson Camille Green Sastre Azura Josette Shakespeare 15 posters |
|
Autor | Wiadomość |
---|
Go?? Gość
| Temat: Re: Pomost na jeziorze Nie Lip 05, 2009 11:07 pm | |
| Taka nieświadoma... taka oburzona całym zajściem... właśnie to utwierdziło mnie w przekonaniu o jej niewinności, naiwności i wszystkim po kolei. - Widzisz Noel... podobnie jak ty nie widzisz tu prawdziwego faceta, ja nie wiedzę kobiety... Z tym, że... ja nie widzę, bo jej tu nie ma, a ty nie widzisz, bo pole widzenia przesłania ci złość. Wybacz jeśli cię uraziłem, nie miałem takiego zamiaru... Być może nie wspominałem, ale jestem dość... szczery... - Uśmiechnąłem się odszedłem o kilka kroków dalej by oprzeć się o pobliskie drzewo. - Pożyjesz jeszcze trochę, a przekonasz się, że nie wszystko jest takie jak byśmy chcieli je widzieć. |
|
| |
Go?? Gość
| Temat: Re: Pomost na jeziorze Nie Lip 05, 2009 11:24 pm | |
| Nie gadaj mi tutaj farmazonów, wiem o życiu więcej niż ci się wydaje.- mruknęła pod nosem i usiadła z powrotem na pomoście. Miała gdzieś czy znowu wpadnie do jeziora, czy też będą jej się uważnie przyglądać. |
|
| |
Go?? Gość
| Temat: Re: Pomost na jeziorze Nie Lip 05, 2009 11:29 pm | |
| Och... doprawdy... w wieku... zaraz zaraz ile masz lat?? - spojrzał na nią z małym uśmieszkiem. - jakoś wypadło mi z głowy... |
|
| |
Go?? Gość
| Temat: Re: Pomost na jeziorze Nie Lip 05, 2009 11:37 pm | |
| Myślałam, ze jako wszechwiedzący, znasz mój wiek. Mam lat 19. Zadowolony? Ale oto proszę przedstawiam mającą nierówno pod sufitem siedemnastolatkę- syknęła w jego stronę i wpatrywała się w taflę wody.- Zdążyłam już przeżyć wszystkie cierpienia na tym świecie. Jakie tylko mogą być.- powiedziała smutnym tonem i oparła głowę o rękę. |
|
| |
Go?? Gość
| Temat: Re: Pomost na jeziorze Nie Lip 05, 2009 11:40 pm | |
| Chciał powiedzieć, że nawet nie wie jak bardzo sie myli bo zawsze może byc gorzej... ale stwierdził, że taka rozmowa, prawie 4stulatka z 19stolatką nie ma najmniejszego sensu więc uniósł brwi i podszedł w jej kierunku i usiadł obok niej. - Dobra... może trochę przesadziłem - przyznał, choć w rzeczywistości wcale tak nie uważał. |
|
| |
Go?? Gość
| Temat: Re: Pomost na jeziorze Nie Lip 05, 2009 11:48 pm | |
| Wcale tak nie myślisz....- odrzekła i westchnęła ciężko, spuszczając głowę. Teraz to się zachowywała jak małe dziecko.- Faceci zawsze myślą inaczej niż kobiety. Nigdy się tak na prawdę nie zgadzają. |
|
| |
Go?? Gość
| Temat: Re: Pomost na jeziorze Nie Lip 05, 2009 11:51 pm | |
| Przecież powiedziałaś, że nie jestem prawdziwym facetem... - zaśmiał się do niej - jej ale ty szybko zmieniasz zdanie... zdecyduj się... do zaczynam być skołowany... |
|
| |
Go?? Gość
| Temat: Re: Pomost na jeziorze Pon Lip 06, 2009 12:05 am | |
| Mówiłam ogólnie. Ty nie należysz do ogółu, jesteś wyjątkowy ze względu na swoją przypadłość.- odparła zrezygnowana. Ziewnęła, po czym przetarła czoło.- Pójdę do domu, pewnie cholerny kot czeka pod drzwiami na ich otwarcie.- zachichotała i wstała z pomostu. Sukienka była już prawie sucha. Na szczęście.- To.. do zobaczenia.- uśmiechnęła się niemrawo i podążyła chwiejnym krokiem nie w stronę domu, lecz bliżej nieokreślonego jej miejsca. Stanęła na chwilę.- to było tam.- mruknęła pod nosem i stuknęła się w czoło. Inteligentna to ona nie jest za bardzo. Ominęła jeszcze raz Riddicka i poszła w stronę domu. Cholera wie, czy w ogóle tam trafi. |
|
| |
Vanilia Canos
Liczba postów : 688 Rasa : Wilkołaczydłooo Registration date : 28/06/2009
| Temat: Re: Pomost na jeziorze Pon Lip 06, 2009 9:03 am | |
| Spojrzał na nią spojrzeniem, jakby patrzył na jaskiniowca który przesłał w kostce lody 5 tysięcy lat i teraz uczy się korzystać z komputera. -Do zobaczenia Noe. -mruknął. Uśmiechnął się do niej kiedy obok niego przechodziła, ale chyba tego nie zauważyła. Jej mina wprost zwalała z nóg. -Coś nie ma dzisiaj dobrego humoru. -stwierdził. -Musisz być dobry, skoro tak łatwo ją wkurzyłeś. | |
|
| |
Go?? Gość
| Temat: Re: Pomost na jeziorze Pon Lip 06, 2009 12:34 pm | |
| Uniosłem brwi i zaśmiałem się, wzrokiem odprowadzałem Noel - czy dobry, nie wiem, szczery, owszem - zmrużyłem oczy spoglądając kątem oka na V. jednocześnie jednym zwinnym ruchem podniosłem się z pomostu i znalazłem się tuż obok niego - chyba zacznę się zastanawiać nad zmianą zawodu...- stwierdziłem kiedy Noel zniknęła mi z pola widzenia. |
|
| |
Vanilia Canos
Liczba postów : 688 Rasa : Wilkołaczydłooo Registration date : 28/06/2009
| Temat: Re: Pomost na jeziorze Pon Lip 06, 2009 12:38 pm | |
| -A pracujesz gdzieś? -zapytał się zaciekawiony. | |
|
| |
Go?? Gość
| Temat: Re: Pomost na jeziorze Pon Lip 06, 2009 12:46 pm | |
| Spojrzałem na niego rozbawionym spojrzeniem - taa robię za wilka w zoo... właśnie... zaraz będę musiał iść bo zauważą, że mnie nie ma... - zaśmiałem się przejeżdżając dłonią po jasnych, krótkich włosach. |
|
| |
Vanilia Canos
Liczba postów : 688 Rasa : Wilkołaczydłooo Registration date : 28/06/2009
| Temat: Re: Pomost na jeziorze Pon Lip 06, 2009 12:48 pm | |
| -Żadna praca nie hańbi. -powiedział z uśmiechem, dając się niby wkręcić w żart. -Ja na razie studiuje. | |
|
| |
Go?? Gość
| Temat: Re: Pomost na jeziorze Pon Lip 06, 2009 12:53 pm | |
| Taaa... to nie dla mnie.. jestem zbyt leniwy... - wzruszyłem ramionami odwracając wzrok na delikatnie falującą wodę - poza tym... za stary jestem... towarzystwo tych wszystkich ludzkich dzieciaków tylko by mnie drażniło... - pokręciłem głową kiedy w mojej głowie ukazał się obraz przedstawiający MNIE na studiach... |
|
| |
Vanilia Canos
Liczba postów : 688 Rasa : Wilkołaczydłooo Registration date : 28/06/2009
| Temat: Re: Pomost na jeziorze Pon Lip 06, 2009 12:55 pm | |
| -Nic nie proponowałem. Mówiłeś, że chciałeś zmienić zawód... masz jakiś konkretnie na który chciałbyś przejść? -zapytał z czystej ciekawości. Stary jest, stary... albo takowego udaje... cóż, ja wolę się cieszyć młodością... | |
|
| |
Go?? Gość
| Temat: Re: Pomost na jeziorze Pon Lip 06, 2009 12:59 pm | |
| Uniosłem brwi - to był żart - pokiwałem głową wpatrując się z niedowierzaniem malującym się na mojej twarzy... - związany z drażnieniem Noel. Tak na serio nie planuję żadnych grubszych zmian... Co studiujesz - spytał nadal na niego nie patrząc. |
|
| |
Vanilia Canos
Liczba postów : 688 Rasa : Wilkołaczydłooo Registration date : 28/06/2009
| Temat: Re: Pomost na jeziorze Pon Lip 06, 2009 1:02 pm | |
| -Fizykę i Naukę. -odpowiedział. -Wole przedmioty ściśle ścisłe. -uśmiechnął się lekko i zwrócił oczy na jezioro | |
|
| |
Go?? Gość
| Temat: Re: Pomost na jeziorze Pon Lip 06, 2009 1:06 pm | |
| Roześmiałem się... - ściśle ścisłe... no to gratuluję... a ja kiedyś byłem żeglarzem... - Spojrzałem na niebo, aby dowiedzieć się która godzina... - południe... - pora na mnie... w brzuchu burczy trzeba zjeść obiad - Uśmiechnąłem się jeszcze na pożegnanie, i po chwili biegłem już w stronę swojej chatki... czy jak kto woli pałacyku. |
|
| |
Vanilia Canos
Liczba postów : 688 Rasa : Wilkołaczydłooo Registration date : 28/06/2009
| Temat: Re: Pomost na jeziorze Pon Lip 06, 2009 1:16 pm | |
| Uśmiechnął i również poszedł gdzieś w dal. A co tu będzie sam siedzieć... | |
|
| |
Kate Thompson
Liczba postów : 1222 Rasa : wilkołak Registration date : 02/02/2009
| Temat: Re: Pomost na jeziorze Sob Lip 18, 2009 6:15 pm | |
| Po drodze wpadłam jeszcze do parku. Strasznie długo nikogo nie widziałam- ani Sastre, ani Rida, ani Izkra, ani Cornelii. Miałam nadzieję że ktoś się pojawi. Usiadłam na drewnianym pomoście tak, że stopami prawie dotykałam wody. Zaczęłam rozmyślać. | |
|
| |
Go?? Gość
| Temat: Re: Pomost na jeziorze Nie Lip 19, 2009 12:05 am | |
| A więc, panna Noel szwendała się po parku, szurając butami jak jakieś sześcioletnie dziecko. No niestety dotarła nad jakieś jezioro, a kilka metrów dalej zobaczyła kogoś siedzącego na pomoście. Postanowiła trochę uprzykrzyć jej życie swoim towarzystwem.- Można?- spytała, wskazując miejsce obok... tak, czysty, piękny zapach wilkołaka. Nareszcie koniec z wampirami. |
|
| |
Kate Thompson
Liczba postów : 1222 Rasa : wilkołak Registration date : 02/02/2009
| Temat: Re: Pomost na jeziorze Nie Lip 19, 2009 12:08 am | |
| Obudziłam się z letargu i spojrzałam na nią. Wilczyca. Nowa.- Jasne, siadaj.- Uśmiechnęłam się do niej serdecznie.- Jestem Kate Thompson.- Przywitałam się z nią, wyciągając rękę.- Od dawna mieszkasz w Nowym Jorku?- Zapytałam wesoło, ciesząc się z towarzystwa. | |
|
| |
Go?? Gość
| Temat: Re: Pomost na jeziorze Nie Lip 19, 2009 12:21 am | |
| Aż taka wesoła z niej osoba? no cóż, Noel taka jakoś nie była. Wszystko się komplikowało, myślała intensywnie nad powrotem do rodzimego kraju. No, ale pozostawała tylko jedna przeszkoda- Tatuś i jego domniemany zięć. -Dzięki.- odparła z delikatnym uśmiechem i usiadła obok dziewczyny.- Noel Taylor.- dodała, opierając głowę o kolano, patrząc przed siebie.- Od niedawna- westchnęła.- Cieszę się wolnością od głupich tradycji mojego ojca. |
|
| |
Kate Thompson
Liczba postów : 1222 Rasa : wilkołak Registration date : 02/02/2009
| Temat: Re: Pomost na jeziorze Nie Lip 19, 2009 12:29 am | |
| Tak myślałam. Jeszcze nigdy cię tu nie widziałam. Z resztą w ogóle teraz chyba pojawiły się jakieś nowe wilki, których w ogóle nie znam, a ci co są tu już od dawna zapadli się pod ziemię.- Westchnęłam.- Tradycje ojca? Brzmi strasznie, ale chyba wiem o czym mówisz.- Kiwnęlam głową, wpatrując się w jezioro. | |
|
| |
Go?? Gość
| Temat: Re: Pomost na jeziorze Nie Lip 19, 2009 4:38 pm | |
| Ta wolność i tak miała być niedługo zabrana Noel. Coraz więcej ludzi Ojca widziała w Nowym jorku, kręcących się w tych miejscach gdzie ona przebywa. oczywiście nie zbliżą się za bardzo, ale sam fakt, dodawał tej całej sytuacji dreszczy. - Mój Ojciec jest idiotą. jakbym sama nie umiała znaleźć sobie faceta.. Na dodatek chce abym wyszła za mąż za jakiegoś nadymanego bachora, co ledwo z pieluch wylazł..- oczywiście powiedziała z odrobiną przenośni, ale ten chłopak na prawdę nie nadawał się na chłopaka wilczycy. |
|
| |
Kate Thompson
Liczba postów : 1222 Rasa : wilkołak Registration date : 02/02/2009
| Temat: Re: Pomost na jeziorze Nie Lip 19, 2009 7:30 pm | |
| Zaśmiałam się.- Szczerze współczuję. Masz jeszcze gorzej niż ja. Moi rodzice chcieli ze mnie zrobić idealną kurę domową i posłusznego wojownika w jednym. Moi rodzice byli szanowani w całej sforze, chcieli żebym ja też była doskonałym wilkiem. W końcu zabiłam alfę i dali mi spokój.- Stwierdziłam, dumna z siebie. Starsi nie chcieli mnie już więcej widzieć.- A ty nie daj się wyswatać z jakimś idiotą, bo będziesz tego żałowała do końca życia.- Stwierdziłam.- Albo w końcu go zabijesz. | |
|
| |
Go?? Gość
| Temat: Re: Pomost na jeziorze Sob Sie 01, 2009 7:55 pm | |
| Przyszliśmy nad jezioro. Słońce powoli chyliło się ku zachodowi. Położyłem się na sękatym pomoście podpierając się na łokciach i obserwowałem ciemną, pomarańczową kulę odbijającą się od tafli wody. |
|
| |
Go?? Gość
| Temat: Re: Pomost na jeziorze Sob Sie 01, 2009 8:01 pm | |
| Taa, nie no, świetnie. Zaśmiała się znowuż. Ty to zawsze taki roznegliżowany chodzisz? Usiadła nieco dalej od niego, opierając głowę o lewe kolano. |
|
| |
Go?? Gość
| Temat: Re: Pomost na jeziorze Sob Sie 01, 2009 8:03 pm | |
| -czasami -uśmiechnął się - a ty nie lubisz czasem... porozmyślać? -spytałem zwracając głowę w stronę Noel. |
|
| |
Go?? Gość
| Temat: Re: Pomost na jeziorze Sob Sie 01, 2009 8:35 pm | |
| Czyli, teraz będziemy siedzieć w ciszy, tak? Uśmiechnęła się szeroko. |
|
| |
Go?? Gość
| Temat: Re: Pomost na jeziorze Sob Sie 01, 2009 8:37 pm | |
| -jeżeli drażni cię to co mówię , to możemy siedzieć w ciszy - uśmiechnąłem się szeroko przenosząc wzrok z powrotem na taflę wody. |
|
| |
Go?? Gość
| Temat: Re: Pomost na jeziorze Sob Sie 01, 2009 9:33 pm | |
| Nie no, zajęcie spoko. Prychnęła pod nosem. Spojrzała na zegarek na nadgarstku. Oj. Wybacz, muszę iść. Posłała mu szczery uśmiech i popędziła w stronę domu. |
|
| |
Go?? Gość
| Temat: Re: Pomost na jeziorze Sob Sie 01, 2009 9:42 pm | |
| Nawet nie spojrzał na odchodzącą wilczycę. Jego wzrok nadal utkwiony był w słońce , które zaraz miało się schować. Czyżby naprawdę nudził swoją osobą kobiety? Zaburczało mu w brzuchu. -trzeba coś zjeść - mruknąłem do siebie. Podniosłem się z pomostu i leniwym krokiem poszedłem do domu. |
|
| |
Go?? Gość
| Temat: Re: Pomost na jeziorze Wto Gru 22, 2009 4:48 pm | |
| Nie wiem, co mnie podkusiło, żeby tu przyjechać - pomyślałem parkując przy brzegu jeziora. Wysiadłem z samochodu i usiadłem na jego masce. Popatrzyłem na księżyc , który znajdował się aktualnie w pełni. Uśmiechnąłem się delikatnie na ten widok i pozwoliłem galopować moim myślom z niezwykłą szybkością. |
|
| |
Alice Evans
Liczba postów : 2227 Age : 29 Rasa : wampir Registration date : 11/01/2009
| Temat: Re: Pomost na jeziorze Nie Gru 27, 2009 1:02 am | |
| Przylazłam do parku wilkołaków. Tak, tutaj też kiedyś byłam z Vanem. Właściwie każde miejsce go przypominało, nie dało się uciec od wspomnień. Najbardziej interesowało mnie jezioro, co jak co, ale takiego w central parku niestety nie ma. Zmarszczyłam brwi, wyczuwając wampirzy zapach. Dopiero po chwili zauważyłam stojącego na pomoście krwiopijcę. Ruszyłam w jego stronę.- Nie wiesz, że to park wilkołaków?!- Zapytałam zdenerwowana, kiedy tylko do niego doszłam. | |
|
| |
Go?? Gość
| Temat: Re: Pomost na jeziorze Nie Gru 27, 2009 1:05 am | |
| Powoli odwróciłem do kogoś , kto przeszkadzał mi obserwować jezioro. -Dzięki za informacje. Wezmę sobie to do serca, o ile je mam. - uśmiechnąłem się delikatnie i z powrotem zwróciłem wzrok na gładką taflę wody. |
|
| |
Alice Evans
Liczba postów : 2227 Age : 29 Rasa : wampir Registration date : 11/01/2009
| Temat: Re: Pomost na jeziorze Nie Gru 27, 2009 1:15 am | |
| Prychnęłam.- Nooo jaaasne, nie ma to jak hipokryzja. Kiedy oni wchodzą na nasze tereny, jesteśmy gotowi ich zamordować, ale kiedy chcemy posiedzieć sobie w ich parku, to już wcale nie problem!- Krzyknęłam, gestykulując, a raczej wymachując rękami.- Z nienawiści do nich wampiry potrafią nawet zabić ich we własnym domu, a potem relaksują się na ich terenach! W tym parku wilkołaki nie mogą nawet swobodnie oddychać!- Odetchnęłam, nabierając powietrza do płuc.- Ale widać że pan "nie-wiem-czy-mam-serce" nic sobie z tego nie robi!- Zacisnęłam pięści, żeby się na niego nie rzucić i odwróciłam się na pięcie, ruszając z powrotem, żeby znaleźć sobie jakieś miejsce do siedzenia. Zdawałam sobie sprawę z tego, że ja też nie jestem tu mile widziana, ale wydawało mi się że byłam tu na innych zasadach- za pozwoleniem wilkołaka. | |
|
| |
Go?? Gość
| Temat: Re: Pomost na jeziorze Nie Gru 27, 2009 1:23 am | |
| -Czekaj -warknąłem łapiąc ją za nadgarstek - a ty niby kim jesteś co ?! Pani Wielka Obrończyni Wilkołaków ?! - zmrużyłem oczy. - dlaczego ty możesz tutaj przebywać, a ja nie ?! - zapytałem unosząc brwi - i nie porównuj mnie do ogółu! Ja jestem inny. Nie mam nic do wilków - puściłem jej rękę -Przychodzisz sobie tutaj i naskakujesz na mnie , jakbym właśnie w tym momencie popełniał najgorszą zbrodnię na świecie! -krzyknąłem. Czułem , że za chwilę mogę stracić cierpliwość, więc odwróciłem się plecami do nieznajomej wampirzycy i powróciłem do poprzedniej czynności. Co ona sobie myśli ?! Przykładna wampirzyca się znalazła ... - prychnąłem. |
|
| |
Alice Evans
Liczba postów : 2227 Age : 29 Rasa : wampir Registration date : 11/01/2009
| Temat: Re: Pomost na jeziorze Nie Gru 27, 2009 1:36 am | |
| A żebyś wiedział, że obrończyni!- Mruknęłam, wyszarpując dłoń.- Nie ważne dlaczego ja mogę, nie powinno cię to interesować.- Warknęłam. Nie miałam zamiaru mu nic wyjaśniać.- Oh! Ty jesteś inny! Wszyscy krwiopijcy są tacy sami. Myślą tylko o sobie, zapominając o tej drugiej rasie.- Niestety, moim zdaniem to była prawda. Nawet moi przyjaciele ich nie znosili, po prostu nikt nie znosił wilków. Zmrużyłam oczy.- Ja ci tylko grzecznie zwracam uwagę.- Syknęłam. Nie znał mnie, dlatego nie wiedział na co naprawdę mnie stać. Pokręciłam głową i odwróciłam się. Stanowczo poszłam na drugi koniec pomostu i usiadłam tam, podciągając kolana pod brodę. Objęłam rękami nogi i patrzyłam pełnymi nienawiści oczami na taflę wody. | |
|
| |
Go?? Gość
| Temat: Re: Pomost na jeziorze Nie Gru 27, 2009 1:42 am | |
| Nawet nie drgnąłem. Dalej stałem tak jak wcześniej gapiąc się na jezioro. Zaśmiałem się gorzko - jakbyś jeszcze nie zauważyła , to ty również jesteś wampirem - westchnął. Czy ona jest taka głupia , czy tylko z siebie taką robi ? Znowu prychnąłem - nie znasz mnie , więc nie wiesz jaki miałem kontakt z wilkołakami - warknąłem. W mojej głowie pojawił się obraz Anabel. - więc daj mi spokój i zajmij się swoimi sprawami - powiedziałem już nieco łagodniej opierając się o poręcz. |
|
| |
Alice Evans
Liczba postów : 2227 Age : 29 Rasa : wampir Registration date : 11/01/2009
| Temat: Re: Pomost na jeziorze Nie Gru 27, 2009 1:49 am | |
| No co ty nie powiesz?! Serio?!- Mruknęłam tak cicho, że ledwo było mnie słychać.- A ty nie znasz mnie i nie wiesz jaki miałam kontakt z wilkołakami.- Powtórzyłam słowo w słowo jego wypowiedź. Dla mnie raczej oczywiste było to, że mogłam tu przebywać. Byłam tu nieraz w towarzystwie wilkołaka, można wręcz powiedzieć że miałam pozwolenie.- Jak na razie to ty do mnie mówisz, więc ci odpowiadam.- Westchnęłam, widząc że do tego kretyna nic nie dociera. Nie miałam już siły tłumaczyć mu, że sprawy wilkołaków są w pewnym sensie moimi sprawami, po prostu "witki mi opadły". | |
|
| |
Go?? Gość
| Temat: Re: Pomost na jeziorze Nie Gru 27, 2009 2:01 am | |
| -jeżeli tak ci przeszkadza moja obecność tutaj , to może po prostu sobie stąd idź. -warknąłem. Żadna wariatka nie będzie mi mówić co mam robić. Zmarszczyłem brwi - eee.. ale to ty pierwsza na mnie naskoczyłaś z problemami , jakbym ci co najmniej pół rodziny wymordował - mruknąłem. |
|
| |
Alice Evans
Liczba postów : 2227 Age : 29 Rasa : wampir Registration date : 11/01/2009
| Temat: Re: Pomost na jeziorze Nie Gru 27, 2009 2:08 am | |
| Parsknęłam śmiechem.- A co, może nie mam powodów? No sry, ale jak już mówiłam to park dla wilkołaków.- i ich dobrych znajomych. Dokończyłam w myślach.- Przeszkadza mi to, że wampiry tak często stają się hipokrytami i nie szanują innych.- Dodałam po chwili i zacisnęłam wargi, nie mówiąc już nic. Zamknęłam oczy i słuchałam cichego szumu wody. | |
|
| |
Go?? Gość
| Temat: Re: Pomost na jeziorze Nie Gru 27, 2009 2:13 am | |
| -jeżeli mi powiesz , że jesteś wilkiem , to stąd pójdę -pokiwałem z politowaniem głową. - nie wszystkie wampiry są takie , jak myślisz - mruknąłem. -może nie spotkałaś jeszcze wampira , który swoją osobą zaprzeczyłby twojej tezie - westchnąłem. |
|
| |
Alice Evans
Liczba postów : 2227 Age : 29 Rasa : wampir Registration date : 11/01/2009
| Temat: Re: Pomost na jeziorze Nie Gru 27, 2009 2:18 am | |
| Prychnęłam i podniosłam głowę z kolan.- Ja nigdy nie kłamię, więc ci tego nie powiem.- Powiedziałam tak cicho, ze można to było nazwać już szeptem.- Szczerze w to wątpię. Codziennie wampiry uświadamiają mi, że się nie mylę.- Stwierdziłam zupełnie szczerze. Udałam zamyślenie.- Nie. Nie spotkałam takiego nigdy, a że żyję już bardzo długo to po prostu zwątpiłam w to że tacy istnieją.- Powiedziałam, patrząc przed siebie. | |
|
| |
Sponsored content
| Temat: Re: Pomost na jeziorze | |
| |
|
| |
| Pomost na jeziorze | |
|