| Bardzo stary las | |
|
+3Charlotte Rodriguez Eric Follett Kate Thompson 7 posters |
|
Autor | Wiadomość |
---|
Alice Evans
Liczba postów : 2227 Age : 29 Rasa : wampir Registration date : 11/01/2009
| Temat: Re: Bardzo stary las Pią Lip 03, 2009 6:06 pm | |
| Alice Evans.- Przestawiłam się.- Rozmawiamy właśnie o tym, co bym zrobiła gdyby on moich najbliższych chciał zabić. Czy zamknęłabym się wtedy w trumnie czy nie. Niestety, chyba się nie dowie.- Spojrzałam na wilkołaka.- Bo ja muszę lecieć. Miłej zabawy, czy czegoś tam. Znajdę cię później albo i nie.- Zaśmiałam się i zaczęłam w wampirzym tempie śmigać po drzewach, w stronę miasta. | |
|
| |
Vanilia Canos
Liczba postów : 688 Rasa : Wilkołaczydłooo Registration date : 28/06/2009
| Temat: Re: Bardzo stary las Pią Lip 03, 2009 6:16 pm | |
| -Van -powiedział przeciągając litery -Żegnaj Alice nie upij się za bardzo.- pożegnał się. -Rozmawialiśmy o zamykaniu wampirów w trumnach | |
|
| |
Go?? Gość
| Temat: Re: Bardzo stary las Pią Lip 03, 2009 6:20 pm | |
| Do zobaczeniaWymusiła na swojej twarzy uśmiech i odprowadziła ją wzrokiem. W końcu trzeba być spokojnym i nie podchodzić odrazu z nożem do odwiecznego wroga. jak już chce się go zgładzić, trzeba najpierw poznać jego wnętrze. Tak, to bardzo ciekawe, ale Noel nie miała zamiaru tak robić, tzn, chodzi mi o zabijanie kogoś. nie za bardzo była doświadczona w tego typu sprawach, zawsze trzymała się z daleka od tego typu rzeczy. Zerknęła z powrotem na chłopaka. Jak na wampira, wydaje się być miła. Dlaczego stawiasz takie pytania? Niektóre osobniki tej rasy są nadzwyczaj miłe i sympatyczne. Mają uczucia. |
|
| |
Vanilia Canos
Liczba postów : 688 Rasa : Wilkołaczydłooo Registration date : 28/06/2009
| Temat: Re: Bardzo stary las Pią Lip 03, 2009 6:26 pm | |
| -Wiem, dlatego się z nimi drażnię -powiedział zadowolony. | |
|
| |
Go?? Gość
| Temat: Re: Bardzo stary las Pią Lip 03, 2009 6:30 pm | |
| Zachichotała pod nosem. Ona raczej stroniła od drażnienia się z przeciwną rasą. Po pierwsze, była zbyt mała po przemianie, a wiadomo, że wielkość ma znaczenie i to czasami nawet wielkie. Po drugie nie umiała za dobrze walczyć z wampirami. Skończyłoby się źle dla niej samej. Zadzierasz nosa z Alice. Nie boisz się, że kiedyś wbije ci swoje kły w uroczą szyję? Tak od sobie?Spytała z tajemniczym uśmiechem. |
|
| |
Vanilia Canos
Liczba postów : 688 Rasa : Wilkołaczydłooo Registration date : 28/06/2009
| Temat: Re: Bardzo stary las Pią Lip 03, 2009 7:41 pm | |
| -Gdzie... Ona? -zaśmiał się. Naprawdę nie spodziewał się po tej wampirce niczego złego. -Nie Alice na razie mnie nie ukatrupi. Musi napisać książkę. - zażartował. | |
|
| |
Go?? Gość
| Temat: Re: Bardzo stary las Pią Lip 03, 2009 7:48 pm | |
| Ciekawe... Wampir i książka. Połączenie kota i psa.- zaśmiała się złowieszczo.Tak w ogóle to dużo jest tutaj wilkołaków?- spytała, opierając się o drzewo i wpatrując w niebo. Było duszno, upał jej jako tako nie dokuczał, nie przeszkadzało jej to. |
|
| |
Vanilia Canos
Liczba postów : 688 Rasa : Wilkołaczydłooo Registration date : 28/06/2009
| Temat: Re: Bardzo stary las Pią Lip 03, 2009 7:50 pm | |
| Spojrzał na Nowa jesteś, co? Ja niedawno przyjechałem ale nie spotkałem żadnych naszych. -powiedział zadumany. A tak właściwie, to gdzie się oni wszyscy podziali? | |
|
| |
Go?? Gość
| Temat: Re: Bardzo stary las Pią Lip 03, 2009 8:00 pm | |
| Przyjechałam z Hiszpanii, ale urodziłam się w Paryżu.- spojrzała na niego z niewinnym uśmiechem, joł, aż jej się w głowie zakręciło. Coś ją przyciągało, tylko nie mogła za bardzo tego sprecyzować.- Mam nadzieję, ze spotkam tutaj więcej wilkołaków, jak narazie, idąc tutaj z miasta, wyczułam same wampiry. No oprócz ciebie.- dodała szeptem. |
|
| |
Vanilia Canos
Liczba postów : 688 Rasa : Wilkołaczydłooo Registration date : 28/06/2009
| Temat: Re: Bardzo stary las Pią Lip 03, 2009 8:03 pm | |
| -No ba... Mnie się nie da przeoczyć... -powiedział przeciągając sylaby pierwszych słów. Uśmiechnął się do niej. A oto pierwsza spotkana wilkołaczka. -Trzeba się wbić do wampirów na imprezę... -błysnął pomysłem i zębami w uśmiechu. | |
|
| |
Go?? Gość
| Temat: Re: Bardzo stary las Pią Lip 03, 2009 8:07 pm | |
| Co masz konkretnie na myśli?- uniosła brew do góry. Impreza wampirów? Czyżby słynny Bloody Valentine? Tam to się od nich dopiero roi. - Myślisz, ze to dobry pomysł? A jak nie zaakceptują naszego zapachu, może być cienko.- zaśmiała się, skrobiąc korę drzewa. |
|
| |
Vanilia Canos
Liczba postów : 688 Rasa : Wilkołaczydłooo Registration date : 28/06/2009
| Temat: Re: Bardzo stary las Pią Lip 03, 2009 8:09 pm | |
| -Dobry pomysł, bo czytałem w gazecie, że teraz mają dzień wilkołaka i nas nie zabijają -zaśmiał się zadowolony ze sprytnego kłamstwa. Wstał i otrzepawszy się lekko z paprochów powiedział wyciągając rękę ku wilkołaczycy -Idziesz? | |
|
| |
Go?? Gość
| Temat: Re: Bardzo stary las Pią Lip 03, 2009 8:17 pm | |
| No dobra, niech ci będzie.- uśmiechnęła się zawadiacko i zamiast chwycić jego rękę posłała mu kolejny złowieszczy uśmiech, omijając go zgrabnie, kierując się w stronę Bloody Valentine. |
|
| |
Vanilia Canos
Liczba postów : 688 Rasa : Wilkołaczydłooo Registration date : 28/06/2009
| Temat: Re: Bardzo stary las Pią Lip 03, 2009 8:18 pm | |
| Poszedł za nią zrezygnowany. A chciałem być miły... haha.... | |
|
| |
Go?? Gość
| Temat: Re: Bardzo stary las Sob Lip 04, 2009 12:52 pm | |
| Przyszła niespokojnym marszem tutaj, ponieważ albo jej się wydawało, albo ktoś rzeczywiście ją śledził aż do tego miejsca. Przystanęła i odwróciła się za siebie, nikogo nie było. Wywróciła teatralnie oczami i oparła się o drzewo, wdychając powietrze. |
|
| |
Go?? Gość
| Temat: Re: Bardzo stary las Sob Lip 04, 2009 1:53 pm | |
| Szedł wolnym krokiem w stronę lasu z rękami w kieszeniach , nucąc coś pod nosem. Nagle jego oczom ukazała się ruda dziewczyna. Wciągnął powietrze nosem. -wilkołak. -mruknął do siebie i podszedł do rudowłosej. -Cześć - uśmiechnął się czarująco. |
|
| |
Go?? Gość
| Temat: Re: Bardzo stary las Sob Lip 04, 2009 2:35 pm | |
| Wilczyca, chłopcze.- odwróciła się w jego stronę i uniosła brew zadziornie.- Cześć... Jestem Noel.- dodała po chwili, lustrując go wzrokiem. |
|
| |
Go?? Gość
| Temat: Re: Bardzo stary las Sob Lip 04, 2009 11:05 pm | |
| Nie wiedzieć czemu coś mnie zawiodło do starego lasu... nie żebym miał cos do lasów... ale jakoś nigdy wczesniej do niego nie zaglądałem... dziwne... wczesniej nawet nie wiedziałem, że tu jest... a może mi się tylko wydawało... po tak długiej nieobecności... mogłem już zapomnieć o wielu detalach tego miejsca. Szedłem pomiędzy drzewami ocierając się o nie dłońmi i pozostawiając na nich swoj zapach... co bym przypoadkiem nie zabłądził... kiedy w pewnym momencie wyczułem zapach swoich... Odwróciłem się na pięcie i poszełem w ich kierunku. Zauważyłem dwa wilki. Siema... zajęci... jak to randka to nie chce przeszkadzać - wzruszyłem ramionami podchodząc do dwójki nieznanych psiaków. |
|
| |
Go?? Gość
| Temat: Re: Bardzo stary las Nie Lip 05, 2009 12:21 am | |
| To nie randka...- powiedziała z naciskiem na ostatnie słowo. Uniosła brew i spojrzała na niego tajemniczo, potem na drugiego wilkołaka. |
|
| |
Go?? Gość
| Temat: Re: Bardzo stary las Nie Lip 05, 2009 2:15 am | |
| -ee... nie , to nie randka. - spojrzałem na Noel. -jestem William.. - wyciągnąłem rękę ku wilkołakowi. |
|
| |
Go?? Gość
| Temat: Re: Bardzo stary las Nie Lip 05, 2009 12:31 pm | |
| Miło mi Panów poznać.- nie miała w zwyczaju odrazu panoszyć się z imionami, tak po prostu. |
|
| |
Go?? Gość
| Temat: Re: Bardzo stary las Nie Lip 05, 2009 12:36 pm | |
| Rid... - przedstawiłem sie krótko zachrypniętym głosem... a może powinienem powiedzieć, że wycharczałem, bo ten dźwięk był zdecydowanie bliższy charczeniu niż mowie, gdyż dawno nie używałem głosu do niczego innego niż warczenie, czy wycie. I to są skutki bycia psem... ale cóż dzięki temu wieczna młodość lezy w zasięgu mojej łapy... Uścisnąłem Williamowi dłoń i uśmiechnąłem się do niego przyjacielsko. - Od dawna mnie tu nie było, nic dziwnego, że was nie kojarzę. Mam jednak nadzieję, że szyko to naprawimy. - Stwierdziłem juz nieco bardziej ludzkim głosem i odwracając się do wilczycy z szerokim usmiechem puściłem jej oczko.
Ostatnio zmieniony przez Riddick Thoorop dnia Nie Lip 05, 2009 2:27 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
| |
Go?? Gość
| Temat: Re: Bardzo stary las Nie Lip 05, 2009 12:46 pm | |
| Spuściła wzrok, czując, że zaraz się cholernie zarumieni. I tak było. Jej twarz nabrała takiego koloru purpury, że myślała, iż zapłonie im tutaj pochodnia. Odchrzaknęła i odrazu powróciła do normalnego stanu rzeczy. Wskoczyła na drzewo, aby lepiej widzieć rozmówców. Nie należało do wyższych wilkołaków, za to nadganiała to zwinnością i rudymi włosami. Rzadko spotykane. Boże, dwóch na jedną to nie najlepsze wyjście. Zachichotała pod nosem. |
|
| |
Go?? Gość
| Temat: Re: Bardzo stary las Nie Lip 05, 2009 2:27 pm | |
| Zdecydowanie poszerzyłem uśmiech widząc reakcję dziewczyny, jednak zanim się obejrzałem ta już mi gdzieś uciekła... (znaczy... nam) Trzeba było przyznać była szybka i zwinna. Spojrzałem na Williama, który stał raczej niemrawo (sry eŁi ;])i odruchowo wskoczył na gałąź tuż obok rodowłosej piękności. - Być może nie zasłużyłem... jednak byłoby mi niezmiernie miło... poznać twoje imię... - Spojrzałem na wilczyce swoimi szarymi oczami, wyłapując dokładnie każdy detal jej twarzy. |
|
| |
Go?? Gość
| Temat: Re: Bardzo stary las Nie Lip 05, 2009 2:36 pm | |
| Noel Taylor.- odparła z dumą i spojrzała w jego stronę.<Lys, mogłaś se darować piękność, teraz rotflam na ziemi przez ciebie ze śmiechu>- Co, żle wyglądam? No tak, zjedzenie lodów czekoladowych u mnie wiąże się z brudną buzią.- zaśmiała się i przejechała palcem wokół osi swoich ust.- Ale wy jesteście wielcy. Ja to w porównaniu do was to krasnal. |
|
| |
Go?? Gość
| Temat: Re: Bardzo stary las Nie Lip 05, 2009 2:40 pm | |
| Gdyby wszyscy byli jednakowi, żeycie byłoby nudne... - stwierdziłem szczerze, nadal nie odrywając od niej wzroku - a co do wyglądu... w żadnym wypadku nie jestęs brudna.... jesteś poprostu wyjątkowo... śliczna. - znów puścił jej oko i zeskoczył z gałęzi. - NA mnie już pora... odezwał się tym razem do obojga. - mam nadzieję, że szybko zobaczymy się z powrotem... - skłonił się jeszcze na pozegnanie i ruszył gdzieś przed siebie. Zapewne do domu, którego dawno nie odwiedzał. |
|
| |
Go?? Gość
| Temat: Re: Bardzo stary las Nie Lip 05, 2009 7:56 pm | |
| Williama coś zamurowała na moment. No nic nie będzie się wtrącała o co chodzi.- To ja już pójdę.Do zobaczenia.- uśmiechnęła się do niego i poszła przed siebie. |
|
| |
Go?? Gość
| Temat: Re: Bardzo stary las Pon Lip 06, 2009 1:08 am | |
| Prychnął , a na jego twarzy pojawił się ironiczny uśmiech. Włożył z powrotem ręce do kieszeni i ruszył przed siebie. |
|
| |
Vanilia Canos
Liczba postów : 688 Rasa : Wilkołaczydłooo Registration date : 28/06/2009
| Temat: Re: Bardzo stary las Pią Lip 10, 2009 3:03 pm | |
| Spacerował po lesie próbując odpocząć od nauki. Rozmyślał nad błahostkami i usiadł pod drzewem. | |
|
| |
Emily LaPusch
Liczba postów : 640 Age : 29 Rasa : Wampir Registration date : 26/01/2009
| Temat: Re: Bardzo stary las Pią Lip 10, 2009 7:24 pm | |
| Wbiegłam na dzielnicę wilkołaków, ewidentnie szukając jakichś większych wrażeń. *Niech mnie zabiją, rozerwą na strzępy. Byle tylko już umrzeć!* Pomyślałam i uklęknęłam na miękkiej ściółce. -Tutaj jestem! Krzyknęłam najgłośniej jak mogłam. -No chodźcie tchórze i rozprawcie się ze mną! Chciałam jak najprędzej ściągnąć na siebie nieszczęście, a raczej... szczęście?? | |
|
| |
Vanilia Canos
Liczba postów : 688 Rasa : Wilkołaczydłooo Registration date : 28/06/2009
| Temat: Re: Bardzo stary las Pią Lip 10, 2009 8:32 pm | |
| Uniósł brwi zdziwiony widząc niecodzienną sytuację. Nierzadko widzi się wampirzyce siedzącą na trawie z własnej woli wołającą wilkołaka. Starając się nie zwracać uwagi na słodki, aż do omdlenia wampirzy zapach podszedł do niej. -Zgubiłaś się? -zapytał patrząc na nią jeszcze zdziwiony. -Kogo nazywasz tchórzem? -dodał. Naprawdę nie rozumiał jej zachowania. Przylezie do wilkołaczej dzielnicy i jeszcze drze się jakby ją ktoś mordował. No dobra, ja lazłem do wampirów, ale żeby się drzeć? Niedorzeczność. | |
|
| |
Go?? Gość
| Temat: Re: Bardzo stary las Pią Lip 10, 2009 9:01 pm | |
| No cóż zapach wampira przywiódł ją tutaj, ale tylko z ciekawości,nie zamierzała nic robić. Tym razem miała na sobie szorty, nie sukienkę. I znowu spotkała Van. No w końcu to dzielnica wilkołaków, prawda? Schowała dłonie do kieszeni i podeszła do nich. |
|
| |
Vanilia Canos
Liczba postów : 688 Rasa : Wilkołaczydłooo Registration date : 28/06/2009
| Temat: Re: Bardzo stary las Pią Lip 10, 2009 9:04 pm | |
| -Bry Noel -powiedział ze swoim zwykłym przeciąganiem sylab. -Miło Cię widzieć. -dodał spoglądając na nią. | |
|
| |
Go?? Gość
| Temat: Re: Bardzo stary las Pią Lip 10, 2009 9:44 pm | |
| Taa... też miło.- dodała ochrypłym głosem.- A ta wariatka co tu wyprawia? Nie powinna być w psychiatryku? |
|
| |
Vanilia Canos
Liczba postów : 688 Rasa : Wilkołaczydłooo Registration date : 28/06/2009
| Temat: Re: Bardzo stary las Pią Lip 10, 2009 9:46 pm | |
| -Prawdę mówiąc też się zastanawiam. -powiedział uprzejmym tonem do Noel-Ciekawe co się jej stało... | |
|
| |
Go?? Gość
| Temat: Re: Bardzo stary las Pią Lip 10, 2009 10:01 pm | |
| To może coś z nią zrobimy, zanim przybędą tu inne wilcze odmiany i zaczną się dopytywać co ona tu robi... Powinna już być martwa, a ja jakoś w nastroju nie jestem do zabijania.- odparła z szerokim uśmiechem, po czym ziewnęła. |
|
| |
Vanilia Canos
Liczba postów : 688 Rasa : Wilkołaczydłooo Registration date : 28/06/2009
| Temat: Re: Bardzo stary las Pią Lip 10, 2009 10:05 pm | |
| Uśmiechnął się w odpowiedzi i usiadł obok wampirzycy, ale nie za blisko. -Oj Noe, Noe, aleś ty brutalna... -powiedział cicho do towarzyszki -Co Cię tu sprowadza zagubiona duszyczko? -zapytał patrząc na wampirzyce uważnie. | |
|
| |
Go?? Gość
| Temat: Re: Bardzo stary las Pią Lip 10, 2009 10:19 pm | |
| Tak, bo ja jestem zła i kropka.- zaśmiała się pod nosem. Spojrzała na wampirzycę. Smród jak w mordę strzelił i parę cm niżej. Skrzywiła się mimowolnie, lecz uśmiechnęła delikatnie, jakby przepraszająco.- Powiesz dlaczego tu przybyłaś? |
|
| |
Emily LaPusch
Liczba postów : 640 Age : 29 Rasa : Wampir Registration date : 26/01/2009
| Temat: Re: Bardzo stary las Sob Lip 11, 2009 11:26 am | |
| -Chcę zginąć, umrzeć... Szepnęłam kładąc się na mchu. -Pomóżcie mi... Zróbcie coś... Powiedziałam błagalnym tonem, podciągając kolana pod piersi. | |
|
| |
Vanilia Canos
Liczba postów : 688 Rasa : Wilkołaczydłooo Registration date : 28/06/2009
| Temat: Re: Bardzo stary las Sob Lip 11, 2009 11:30 am | |
| Spojrzał na nią zdziwionym wzrokiem. Patrzył i patrzył, myśląc że się naćpał i to jakieś omamy. Ale wampirzyca istniała naprawdę. -Czyli przyszłaś nas prosić o egzekucje? -zapytał upewniając się. -Zgłupiałaś czy co? | |
|
| |
Emily LaPusch
Liczba postów : 640 Age : 29 Rasa : Wampir Registration date : 26/01/2009
| Temat: Re: Bardzo stary las Sob Lip 11, 2009 12:01 pm | |
| -Mam dosyć! Krzyknęłam zrywając się ze ściółki. Podeszłam do jednego z drzew i kopnęłam w nie z całej siły, tak że te pękło i upadło na ziemię. | |
|
| |
Vanilia Canos
Liczba postów : 688 Rasa : Wilkołaczydłooo Registration date : 28/06/2009
| Temat: Re: Bardzo stary las Sob Lip 11, 2009 12:04 pm | |
| Nadal ją niewzruszenie obserwował. -A czemu nie poprosisz swoich wampirzych kompanów o to? -zapytał podejrzliwie -Jak się rozniesie, że to wilkołaki maczały w tym palce, to nawet woda święcona nie pomoże. -zmrużył oczy patrząc na zdemolowane drzewo. -No, nie o drzewo bym się obraził. Tak czy siak ja cię nie zabije, choćbyś mnie nawet błagała na kolanach. | |
|
| |
Emily LaPusch
Liczba postów : 640 Age : 29 Rasa : Wampir Registration date : 26/01/2009
| Temat: Re: Bardzo stary las Sob Lip 11, 2009 12:08 pm | |
| Powoli usiadłam pod resztkami drzewa i ukryłam twarz w dłoniach. -Błagam, zrób coś, bym cierpiała... Tak jak inni muszą cierpieć przeze mnie! To było żałosne. Prosiłam się o śmierć. -I tak nikt Ci nic nie zrobi.. Nikt nawet nie zauważy, że mnie nie ma... Błagam, zrób coś! | |
|
| |
Vanilia Canos
Liczba postów : 688 Rasa : Wilkołaczydłooo Registration date : 28/06/2009
| Temat: Re: Bardzo stary las Sob Lip 11, 2009 12:14 pm | |
| -Pfff... -prychnął. -Nie boję się Cie zabić, ale ktoś by się o to pogniewał, czego nie chce. -powiedział spokojnie swoim zwykłym tonem. Tonem, jakby rozmawiał o jakieś telenoweli. -A poza tym, to dlaczego chcesz tak umrzeć? -wampir zamiast zabić wilkołaka chce umrzeć... dziw nad dziwy... | |
|
| |
Emily LaPusch
Liczba postów : 640 Age : 29 Rasa : Wampir Registration date : 26/01/2009
| Temat: Re: Bardzo stary las Sob Lip 11, 2009 12:22 pm | |
| -Do cholery! Czy to ważne!? Wrzasnęłam. -Wiem, że to dość dziwne, ale mam dosyć wszystkiego... Gdybyś żył, tak długo jak ja...Też miałbyś dosyć. Dlaczego kłamałam? Miałam tylko dosyć tego, że wszystkich ranię...I tyle. Więc czemu chciałam zginąć? Tylko dla własnej przyjemności? Dobra? Nie, raczej dla dobra innych. Innych z mojego otoczenia... | |
|
| |
Sponsored content
| Temat: Re: Bardzo stary las | |
| |
|
| |
| Bardzo stary las | |
|