wampirzoRPG
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.


forum rpg o wilkołakach i wampirach
 
IndeksIndeks  Latest imagesLatest images  SzukajSzukaj  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 

 Dom Santiago Valmonta

Go down 
4 posters
Idź do strony : Previous  1, 2, 3
AutorWiadomość
Santiago Valmont

Santiago Valmont


Male Liczba postów : 517
Age : 35
Rasa : Wampir ;P
Registration date : 15/01/2009

Dom Santiago Valmonta - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Dom Santiago Valmonta   Dom Santiago Valmonta - Page 3 EmptyNie Kwi 26, 2009 12:31 pm

No dobra.. teraz to mnie skołowała... Siedziałem sztywno bez ruchu... czyżby chodziło jej o...
To... ja pójdę po precelki zaśmiałem sie nerwowo i "wybiegłem" do kuchni.
Na miejscu stanąłem tuż przy oknie i z rękami założonymi na piersiach zacząłem gorączkowo myśleć "co tu się w ogóle dzieje?!"
Powrót do góry Go down
Santiago Valmont

Santiago Valmont


Male Liczba postów : 517
Age : 35
Rasa : Wampir ;P
Registration date : 15/01/2009

Dom Santiago Valmonta - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Dom Santiago Valmonta   Dom Santiago Valmonta - Page 3 EmptyWto Maj 05, 2009 2:38 pm

.
.
.
.
.
***************


Gdy wróciłem do pokoju nikogo nie zastałem. Chwyciłem kurtkę i wyszedłem z domu.
Powrót do góry Go down
Santiago Valmont

Santiago Valmont


Male Liczba postów : 517
Age : 35
Rasa : Wampir ;P
Registration date : 15/01/2009

Dom Santiago Valmonta - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Dom Santiago Valmonta   Dom Santiago Valmonta - Page 3 EmptyPią Lis 13, 2009 7:40 pm

Wszedł do domu. Powoli. Rozejrzał się.
Pusto... i tak... obco...
Dawno tu nie był... dawno...
Zrobił kolejne kilka kroków.
Na niemalże nietkniętej kanapie rzucił niewielka sportową torbę. Z uniesionymi brwiami okręcił się dookoła własnej osi rozglądając się po wnętrzu.
Nikt tu nie zaglądał... prawdopodobnie od momentu kiedy S. opuścił go po raz ostatni.
Nikły, ironiczny uśmieszek wdarł się na jego bladą twarz.
Nikt nawet go nie odwiedził... kiedyś by się tym przejął, ale teraz...
Teraz był inny
zupełnie
inny.
Powrót do góry Go down
Heidi Volturi

Heidi Volturi


Female Liczba postów : 123
Age : 33
Rasa : Wampir.
Registration date : 23/03/2009

Dom Santiago Valmonta - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Dom Santiago Valmonta   Dom Santiago Valmonta - Page 3 EmptyWto Lis 17, 2009 8:50 pm

Wróciłam do NY. Choćby z tęsknoty do Santiago. Teraz stałam przed jego drzwiami, wahając się czy zapukać, ale w końcu zebrałam się na odwagę i cichutko zapukałam.
Powrót do góry Go down
Santiago Valmont

Santiago Valmont


Male Liczba postów : 517
Age : 35
Rasa : Wampir ;P
Registration date : 15/01/2009

Dom Santiago Valmonta - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Dom Santiago Valmonta   Dom Santiago Valmonta - Page 3 EmptyCzw Lis 26, 2009 5:42 pm

Właśnie przeglądał jakieś starocie w szafie kiedy jego nozdrzy doszedł dziwnie znajomy zapach. Mógł bez wątpienia stwierdzić, że go zna... kiedy jednak starał się go nazwać lub bliżej określić, nie mógł.
Zszedł po schodach wycierając dłonią zakurzoną drewnianą poręcz i otworzył drzwi zaledwie ułamek sekundy po cichym pukaniu jakim rozbrzmiała cisza wokół niego.
Kiedy zobaczył osobę za drzwiami uniósł brwi.
- to się nazywa wyczucie - rzucił beznamiętnie, po czym odszedł z powrotem do tego co robił, pozostawiając za sobą otwarte drzwi bezdźwięcznie zapraszając gościa do domu.
Powrót do góry Go down
Heidi Volturi

Heidi Volturi


Female Liczba postów : 123
Age : 33
Rasa : Wampir.
Registration date : 23/03/2009

Dom Santiago Valmonta - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Dom Santiago Valmonta   Dom Santiago Valmonta - Page 3 EmptyPią Lis 27, 2009 6:42 pm

Przez chwilę stałam przed otwartymi drzwiami. Nie wiedziałam czy wejść. Spuściłam głowę i powolnym, niezdecydowanym krokiem weszłam do domu i zamknęłam za sobą drzwi. Już czułam jak łzy stanęły mi w oczach. Byłam pewna, że zaraz się rozryczę. Ale przygryzłam wargę, przymknęłam oczy i odetchnęłam by dodać sobie odwagi. Ruszyłam w stronę salonu, gdzie zastałam Santiago. Ech ta cisza... Okropna. Stanęłam na środku pokoju i ze zwieszoną głową szepnęłam:
-Tęskniłam...
Powrót do góry Go down
Santiago Valmont

Santiago Valmont


Male Liczba postów : 517
Age : 35
Rasa : Wampir ;P
Registration date : 15/01/2009

Dom Santiago Valmonta - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Dom Santiago Valmonta   Dom Santiago Valmonta - Page 3 EmptyPią Lis 27, 2009 8:24 pm

Wziął do ręki jakiś dziwny stary przyrząd i zaczął obracać go w dłoniach. Na słowa Heidi odwrócił głowę w jej stronę i przekrzywił ją z zainteresowaniem. Wpatrywał się w nią badawczo, acz z lekkim zamyśleniem jakby właśnie rozprawiał nad jakąś ważną decyzją. Po kilku sekundach z powrotem odwrócił wzrok do czegoś co przypominało bardzo stary obity w skórę notes.
- Możliwe - rzucił z rażącą obojętnością całe swe zainteresowanie okazując ciemnej, zniszczonej książeczce.
Powrót do góry Go down
Heidi Volturi

Heidi Volturi


Female Liczba postów : 123
Age : 33
Rasa : Wampir.
Registration date : 23/03/2009

Dom Santiago Valmonta - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Dom Santiago Valmonta   Dom Santiago Valmonta - Page 3 EmptyPią Lis 27, 2009 8:28 pm

Gwałtownie poderwałam głowę do góry i spojrzałam na Niego szeroko otwartymi oczami. Mogłam znieść niemal wszystko, ale jakimś cudem tego nie wytrzymałam. Potok łez wylał mi się na policzki.
-Słucham?! Możliwe?!
Jak mógł powiedzieć coś takiego?! Wiem, że źle popełniłam błąd wyjeżdżając z NY bez pożegnania, ale...
Powrót do góry Go down
Santiago Valmont

Santiago Valmont


Male Liczba postów : 517
Age : 35
Rasa : Wampir ;P
Registration date : 15/01/2009

Dom Santiago Valmonta - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Dom Santiago Valmonta   Dom Santiago Valmonta - Page 3 EmptyPią Lis 27, 2009 8:34 pm

Wziął głęboki wdech i po raz kolejny oderwał wzrok od księgi. Spojrzał na wampirzycę i przewrócił oczami.
- przyszłaś się wyżalić? - spytał nie okazując żadnych emocji. - to raczej nie jest najlepszy moment - dodał tym samym głosem.
Zmienił się od czasu kiedy go ostatnio widziała. Nie miała prawa mieć o to do niego pretensji... chociaż on i tak się tym nie przejmował. Mogła mieć pretensje, żal i co tam jeszcze chciała. To nie był jego problem. Już nie.
Powrót do góry Go down
Heidi Volturi

Heidi Volturi


Female Liczba postów : 123
Age : 33
Rasa : Wampir.
Registration date : 23/03/2009

Dom Santiago Valmonta - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Dom Santiago Valmonta   Dom Santiago Valmonta - Page 3 EmptyPią Lis 27, 2009 8:43 pm

Nie poznawałam go. Był zupełnie inny... Nie był chyba tą osobą, którą pokochałam... Którą nadal kochałam, ale... Za to kim Santiago był wcześniej. Bo teraz mnie przerażał!
-Przyszłam przeprosić za to, że wyjechałam bez pożegnania... Ale widzę, że już nie jestem mile widziana w tym domu.
Otarłam policzki. Nie chciałam, żeby widział jak płaczę... Jak płaczę w zasadzie przez niego...
-W takim razie... Chyba powinnam wyjść skoro... Skoro Ci przeszkadzam...
Przygryzłam nerwowo wargę, spojrzałam gdzieś w bok, po czym przymknęłam oczy i pokręciłam głową z niedowierzaniem... Tak długo Go nie widziałąm. Byłam pewna, że ucieszy Go mój widok. Widocznie przeliczyłam się.
-Przepraszam za najście...
Rzuciłam z wielkim trudem. Czułam jakby wielka gula zatkała mi gardło. Stałam jeszcze kilka sekund w bezruchu, a następnie, bardzo wolnym krokiem udałam się do drzwi.
Powrót do góry Go down
Santiago Valmont

Santiago Valmont


Male Liczba postów : 517
Age : 35
Rasa : Wampir ;P
Registration date : 15/01/2009

Dom Santiago Valmonta - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Dom Santiago Valmonta   Dom Santiago Valmonta - Page 3 EmptyPią Lis 27, 2009 8:47 pm

Pokręcił głową wiedząc jej reakcję. Jeśli myślała, że ją zatrzyma i zacznie przepraszać, to była w błędzie. Kiedyś może i właśnie tak by zrobił, ale teraz już wiedział... wiedział do czego to ma prowadzić.
- Gdybyś była tu niemile widziana, nie przekroczyłabyś progu. - stwierdził lekko, nie spoglądając nawet na Heidi.
Powrót do góry Go down
Heidi Volturi

Heidi Volturi


Female Liczba postów : 123
Age : 33
Rasa : Wampir.
Registration date : 23/03/2009

Dom Santiago Valmonta - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Dom Santiago Valmonta   Dom Santiago Valmonta - Page 3 EmptyPią Lis 27, 2009 8:50 pm

Stanęłam jak wryta. "Boże zmiłuj się nade mną i daj mi umrzeć!" Pomyślałam, po czym wróciłam do salonu.
-Możesz mi wyjaśnić o co Ci chodzi?
Zapytałam go nie ukrywając oburzenia.
Powrót do góry Go down
Santiago Valmont

Santiago Valmont


Male Liczba postów : 517
Age : 35
Rasa : Wampir ;P
Registration date : 15/01/2009

Dom Santiago Valmonta - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Dom Santiago Valmonta   Dom Santiago Valmonta - Page 3 EmptyPią Lis 27, 2009 8:57 pm

"Mogłaby się wreszcie określić... wahania są takie ludzkie" Odwrócił się w jej stronę Obdarowując ją pytającym spojrzeniem.
O co... mnie chodzi? - uniósł pytająco brwi. - O nic. - odpowiedział szczerze. - nie rozumiem twojego zachowania... ale daruj, to jedynie przez fakt, iż odzwyczaiłem się już od tych nowojorskich wampirów. - zaśmiał się. Oparł się ramieniem o ścianę i założył dłonie na piersiach. - tu jest tak... przyziemnie. - rzucił, a ironiczny uśmieszek wpełzł na jego bladą twarz.
Powrót do góry Go down
Heidi Volturi

Heidi Volturi


Female Liczba postów : 123
Age : 33
Rasa : Wampir.
Registration date : 23/03/2009

Dom Santiago Valmonta - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Dom Santiago Valmonta   Dom Santiago Valmonta - Page 3 EmptyPią Lis 27, 2009 9:03 pm

-Ja tu specjalnie wracam z Londynu, do... Księcia z bajki, którego niestety musiałam zostawić, a zastaję...
Zabrakło mi słów. Otworzyłam szeroko usta. Naprawdę te kilka miesięcy Go zmieniło.
-A gdzie się podział mój opiekuńczy, kochany i czuły Santiago, za którym się tak stęskniłam?
Zapytałam Go spuszczając z tonu.
Powrót do góry Go down
Santiago Valmont

Santiago Valmont


Male Liczba postów : 517
Age : 35
Rasa : Wampir ;P
Registration date : 15/01/2009

Dom Santiago Valmonta - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Dom Santiago Valmonta   Dom Santiago Valmonta - Page 3 EmptyPią Lis 27, 2009 9:11 pm

Księcia z bajki - powtórzył za nią nawet się nie poruszając, nawet nie zmieniając ironicznego wyrazu twarzy. Po chwili pokręcił głową. - Królewicz poczuł się porzucony i wyruszył w długą podróż by odnaleźć swoją królewnę - zaczął opychając się lekko od ściany i podchodząc do Heidi, okrążając ją i zatrzymując się za jej plecami. - Niestety w drodze napotkał wiele przeszkód, które na zawsze zmieniły tego słabego, nędznego imitanta otwierając mu oczy. - dokończył jej do ucha nie powstrzymując się od sarkastycznego zakończenia.
Powrót do góry Go down
Heidi Volturi

Heidi Volturi


Female Liczba postów : 123
Age : 33
Rasa : Wampir.
Registration date : 23/03/2009

Dom Santiago Valmonta - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Dom Santiago Valmonta   Dom Santiago Valmonta - Page 3 EmptySob Lis 28, 2009 5:19 pm

Odwróciłam się powoli, tak, że nasze twarze znajdowały się od siebie w odległości kilku milimetrów.
-Przestań! Santiago! Jak... Jak w ogóle możesz tak mówić?!
Spojrzałam mu głęboko w oczy. Tak dawno tego nie robiłam... Tak dawno nie byłam blisko, obok tego, którego kochałam nad życie. Zrobiłam krok w tył i odwróciłam wzrok, tak, że patrzyłam przez okno. Ponura jesień...
-Ja... Ja musiałam wyjechać. Po prostu... Musiałam...
Szepnęłam nie spoglądając na Niego.
-To nie tak, że nie chciałam się pożegnać, czy coś. Kiedy się dowiedziałam, że moja matka...
Urwałam ledwo powstrzymując łzy. Odwróciłam głowę, by pokazać Santiemu, że naprawdę mi przykro.
-Że moja matka została perfidnie zamordowana, a moja siostra ma... kłopoty... Nie miałam innego wyjścia. Musiałam wyjechać.
Kiedy skończyłam swoje wyjaśnienia, podeszłam z powrotem do ukochanego i delikatnie pocałowałam go w policzek.
Powrót do góry Go down
Santiago Valmont

Santiago Valmont


Male Liczba postów : 517
Age : 35
Rasa : Wampir ;P
Registration date : 15/01/2009

Dom Santiago Valmonta - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Dom Santiago Valmonta   Dom Santiago Valmonta - Page 3 EmptySob Lis 28, 2009 10:40 pm

Uśmiechnął się krzywo unosząc jedynie prawy kącik ust i milczał pozwalając jej mówić. Kiedy skończyła ani jego postawa, ani jego ironiczny krzywy uśmieszek się nie zmieniły. To samo z jego głosem kiedy przemówił był wciąż tak samo obojętny jak wcześniej.
- Przecież nie mam do ciebie pretensji. - podszedł z powrotem do ściany i oparł się o nią prawym ramieniem. - wyjechałaś bo musiałaś... ja również to zrobiłem. Wróciłaś myśląc, że wszystko będzie jak dawniej, a ja obiecując sobie, że już nigdy nie pozwolę by właśnie tak było. - wzruszył ramionami.
- Jak widzisz, nasze poglądy na przyszłość nieco od siebie odbiegają. - zakończył
Powrót do góry Go down
Heidi Volturi

Heidi Volturi


Female Liczba postów : 123
Age : 33
Rasa : Wampir.
Registration date : 23/03/2009

Dom Santiago Valmonta - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Dom Santiago Valmonta   Dom Santiago Valmonta - Page 3 EmptyPon Lis 30, 2009 9:48 pm

Szeroko otworzyłam oczy i głośno przełknęłam ślinę.
-Czyli... Sugerujesz... Że to...To co było... Między nami... Jest.... Skończone?
Wyjąkałam łamiącym głosem. Nie mogłam uwierzyć w to co Santiago mówił. Myślałam, że byłam tą, którą kochał i którą chciał mieć przy sobie na całą wieczność. Był jedyną osobą, dla której chciało mi się żyć... Nadal nią jest, jednak jeśli ma zamiar... Mi powiedzieć że to koniec... To koniec będzie też ze mną...
Powrót do góry Go down
Santiago Valmont

Santiago Valmont


Male Liczba postów : 517
Age : 35
Rasa : Wampir ;P
Registration date : 15/01/2009

Dom Santiago Valmonta - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Dom Santiago Valmonta   Dom Santiago Valmonta - Page 3 EmptyPon Lis 30, 2009 10:10 pm

Przewrócił oczami mając zamiar pokazać jej jej błędną kalkulację.
- Zdefiniuj mi proszę co było między nami... zanim... mnie zostawiłaś... skąd mogę wiedzieć, że za tydzień, za dwa nie stanie się to samo? - uniósł pytająco jedną brew, po chwili jednak oderwał wzrok od Heidi i z powrotem zabrał sie do przeglądania delikatnych szarych stron starej książnicy.
- Z resztą wytłumacz mi... czego ty tak na prawdę ode mnie oczekujesz - zawiesił wzrok w jednym miejscu, ale na nią nie spojrzał.
Powrót do góry Go down
Heidi Volturi

Heidi Volturi


Female Liczba postów : 123
Age : 33
Rasa : Wampir.
Registration date : 23/03/2009

Dom Santiago Valmonta - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Dom Santiago Valmonta   Dom Santiago Valmonta - Page 3 EmptyWto Gru 01, 2009 8:16 pm

"Czy to znaczy, że... On nie czuł tego co ja?!" Wrzasnęłam w myślach.
-Chcę, żebyś mnie kochał! Kochał mnie tak, jak ja kocham Ciebie!
Krzyknęłam, tym razem nie pwstrzymując łez.
Powrót do góry Go down
Santiago Valmont

Santiago Valmont


Male Liczba postów : 517
Age : 35
Rasa : Wampir ;P
Registration date : 15/01/2009

Dom Santiago Valmonta - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Dom Santiago Valmonta   Dom Santiago Valmonta - Page 3 EmptySro Gru 02, 2009 12:40 am

Chcesz, żebym cię kochał? - roześmiał się głośno. - dobrze więc, ale najpierw powiedz mi czym dla ciebie jest miłość. - poprosił, jednak nie dał jej ani chwili na odpowiedź, gdyż dalej ciągnął swój monolog. - Bo dla mnie jest to tylko choroba, która atakuje umysł, odciągając go od tego do czego jest stworzony. To plaga niszcząca wszystko co zastanie na swojej drodze i dotyczy... głównie ludzi... tych słabych śmiertelników, którzy jej się poddają... nie nas... MY jako predatorzy znajdujący się na szczycie łańcucha... My, którzy górujemy nad wszystkimi przyziemnymi, nawet tymi którzy sądzą, że sami sobie są panami. My, nieśmiertelni jesteśmy na tyle silni by odeprzeć od siebie jej ataki i pozostać zdrowymi w pełni sił i z jasnymi umysłami. - przekrzywił nieco głowę, by móc wyjrzeć na ulicę. Akurat za oknem przechodziła jakaś para, na ich widok, ciągną dalej - Żerujemy na ludziach - tu wskazał za okno - dumnie chlubiąc przez to swój zwierzęcy instynkt... myślisz, że w świecie zwierząt istnieje miłość... to tylko ludzie, najgłupsi ze ssaków poddają się jej, zwierzęta wybierają jednostki równie sobie silne i egzystują z wiernością i oddaniem razem chlubiąc się wspólną siłą, oraz zbieżnymi poglądami. Nie ulegają jednak żadnej miłości ani niczemu co aż tak byłoby w stanie wyniszczyć ich umysł. - zakończy kręcąc ledwie zauważalnie głową.
Powrót do góry Go down
Heidi Volturi

Heidi Volturi


Female Liczba postów : 123
Age : 33
Rasa : Wampir.
Registration date : 23/03/2009

Dom Santiago Valmonta - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Dom Santiago Valmonta   Dom Santiago Valmonta - Page 3 EmptySro Gru 02, 2009 6:48 pm

"Cholerny gnojek! Nienawidzę go! Z drugiej strony kocham go..."Myślałm w trakcie gdy on mówił. Gdy skończył zapanowała w pokoju przeszywająca cisza, którą postanowiłam przerwać. Najpierw podeszłam do niego spokojnie i spojrzałam na niego szklanymi oczami.
-Nienawidzę Cię....
Szepnęłam po czym wtuliłam się w niego na sekundę. Gdy się od niego oderwałam spojrzałam mu głęboko w oczy, ścisnęłam usta w linijkę, odwróciłam się i ruszyłam w stronę drzwi
Powrót do góry Go down
Santiago Valmont

Santiago Valmont


Male Liczba postów : 517
Age : 35
Rasa : Wampir ;P
Registration date : 15/01/2009

Dom Santiago Valmonta - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Dom Santiago Valmonta   Dom Santiago Valmonta - Page 3 EmptySro Gru 02, 2009 7:49 pm

Nie nienawidzisz mnie... - stwierdził spokojnie - pragniesz mnie... i dobrze o tym wiesz - dodał odprowadzając ja wzrokiem.
Powrót do góry Go down
Heidi Volturi

Heidi Volturi


Female Liczba postów : 123
Age : 33
Rasa : Wampir.
Registration date : 23/03/2009

Dom Santiago Valmonta - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Dom Santiago Valmonta   Dom Santiago Valmonta - Page 3 EmptyCzw Gru 03, 2009 8:46 pm

Jęknęłam w duchu. Mógł mi już darować. I tak mnie skrzywdził. Już miałam dość tego wracania do salonu, gdzie stał pod jedną ze ścian. Nieco newowym, jednak powolnym (nie wiem jak to możliwe, ale ok xD) krokiem podeszłam do okna, i starałam się gdzieś odnaleźć parę, którą Santiago przed chwilą pokazał, jako dowód choroby psychicznej zwanej potocznie miłością. Nie było już ich. Pewnie odeszli, trzymając się za ręce. Wiedziałam, że oboje byli szczęśliwi. Że chcieliby spędzić ze sobą całą wieczność. A ja, ta która mogła spędzić dosłownie całą wieczność, z najbliższą jej sercu osobą. Mogła... Ale była na tyle głupia, że pojechała chronić siostrę, i opłakiwać matkę. Odwróciłam się w jego stronę i skrzyżowałam ręce na piersiach. Westchnęłam cicho i przymknęłam oczy. Byłam już zmęczona tym płakaniem i martwieniem się o naszą wspólną... Oddzielną przyszłość. Wstrzymałam oddech, który wypuściłam wraz ze słowami:
-Masz rację.
Poprawiłam nerwowo włosy i wróciłam do poprzedniej pozycji.
-Ale nie zgadzam się z tobą w jednym. Otóż miłość... Choroba umysłu jak to nazwałeś...
Wykrzywiłam twarz w, pewnego rodzaju, grymasie bólu.
-Otóż miłość, jak już mówiłam, dotyczy nie tylko "słabych śmiertelników, najgłupszych ze ssaków"
Zacytowałam naśladując jego głos.
-Zwierząt również. Na przykład słonie... Wiążą się ze sobą na całe życie... Z miłości. A jakby nie patrząc... My też jesteśmy zwierzętami. Maszynami do zabijania... Których w zasadzie nie interesują uczucia głupich śmiertelników.
Zakończyłam swój wywód. Mówiłam głosem niemal obojętnym. W każdym razie chciałam żeby to tak zabrzmiało.I wreszcie na niego spojrzałam.
Powrót do góry Go down
Santiago Valmont

Santiago Valmont


Male Liczba postów : 517
Age : 35
Rasa : Wampir ;P
Registration date : 15/01/2009

Dom Santiago Valmonta - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Dom Santiago Valmonta   Dom Santiago Valmonta - Page 3 EmptyPią Gru 04, 2009 1:51 am

Przewrócił oczami.
-Jedyne co miałaś wywnioskować z moich słów to fakt, że nie wierzę już w miłość. - rzucił obojętnie odpychając się od ściany i podchodząc w jej stronę. - Nie wierzę w nią i nie mam zamiaru, ale jeśli jesteś tak bardzo przekonana o jej istnieniu, możesz sobie na nią "chorować". Pamiętaj jedynie, że ona czyni cię słabym, a można przecież mieć niemalże to samo zachowując czystość umysłu. - stwierdził, a kiedy już kończył mówi powolnym, niemalże czułym ruchem odgarnął jej włosy, dając jej swego rodzaju niemy znak...
Powrót do góry Go down
Heidi Volturi

Heidi Volturi


Female Liczba postów : 123
Age : 33
Rasa : Wampir.
Registration date : 23/03/2009

Dom Santiago Valmonta - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Dom Santiago Valmonta   Dom Santiago Valmonta - Page 3 EmptyPią Gru 04, 2009 4:07 pm

Uśmiechnęłam się łagodnie. Dotknął mnie... To było cudowne.
-Ta miłość... To najmilsza choroba na świecie. Mogłabym na nią chorować już zawsze.
Przygryzłam delikatnie wargęi podeszłam do niego wtulając się w niego.
Powrót do góry Go down
Santiago Valmont

Santiago Valmont


Male Liczba postów : 517
Age : 35
Rasa : Wampir ;P
Registration date : 15/01/2009

Dom Santiago Valmonta - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Dom Santiago Valmonta   Dom Santiago Valmonta - Page 3 EmptyPią Gru 04, 2009 6:10 pm

- skoro tak twierdzisz... - rzucił obojętnym tonem, jednak nie odsunął się od niej. Sam nie wierzył już w miłość, ale po co miał jej to dawać do zrozumienia. Mogła jeszcze jakiś czas żyć w błogiej nieświadomości i w stanie gorączki wywołanej przez stan chorobowy, to przecież nie mogło nikomu zaszkodzić. Z pewnością już nie jemu... Objął ją lekko ramieniem uśmiechając się do siebie. po chwili uwolnił ją z uścisku i odszedł kilka kroków dalej by bez słów ponownie zająć się badaniem gratów, które przywiózł ze sobą ze świata.
Powrót do góry Go down
Heidi Volturi

Heidi Volturi


Female Liczba postów : 123
Age : 33
Rasa : Wampir.
Registration date : 23/03/2009

Dom Santiago Valmonta - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Dom Santiago Valmonta   Dom Santiago Valmonta - Page 3 EmptyPią Gru 04, 2009 6:21 pm

[Kiedy poczułam, że nie ma go obok mnie, poczułam smutek.
-Santiago... Ty... Ty mnie nigdy nie kochałeś. Prawda?


Ostatnio zmieniony przez Heidi Volturi dnia Pią Gru 04, 2009 6:25 pm, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry Go down
Santiago Valmont

Santiago Valmont


Male Liczba postów : 517
Age : 35
Rasa : Wampir ;P
Registration date : 15/01/2009

Dom Santiago Valmonta - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Dom Santiago Valmonta   Dom Santiago Valmonta - Page 3 EmptyPią Gru 04, 2009 6:25 pm

Spojrzał na nią sponad niewielkiego wisiorka z ciemnym kryształem, który akurat wziął do ręki - Po co o to pytasz?? Powinnaś wiedzieć, że odpowiedzi na to pytanie nie można udzielić słowami... - stwierdził przyglądając jej się badawczym wzrokiem.
Powrót do góry Go down
Heidi Volturi

Heidi Volturi


Female Liczba postów : 123
Age : 33
Rasa : Wampir.
Registration date : 23/03/2009

Dom Santiago Valmonta - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Dom Santiago Valmonta   Dom Santiago Valmonta - Page 3 EmptyPią Gru 04, 2009 6:29 pm

Ranił, coraz bardziej. Wpychał nóż w plecy, a następnie pogłębiał ranę. Wbiłam wzrok w jakiś nieokreślony punkt na ścianie i zmróżyłam oczy.
-Nie wierzę...
Szepnęłam sama do siebie. Wróciłam wzrokiem do wampira.
-Marnuję twój cenny czas. Wybacz... Nie wiem co mnie tu jeszcze trzyma...
Powrót do góry Go down
Santiago Valmont

Santiago Valmont


Male Liczba postów : 517
Age : 35
Rasa : Wampir ;P
Registration date : 15/01/2009

Dom Santiago Valmonta - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Dom Santiago Valmonta   Dom Santiago Valmonta - Page 3 EmptyPią Gru 04, 2009 6:35 pm

Spojrzał na nią. Znów źle go zrozumiała, znów na siłę szukała problemów. Wywrócił oczami i odwrócił wzrok. Ile miał jej tłumaczyć. Zaczął dokładnie oglądać czarny kryształ.
Powrót do góry Go down
Heidi Volturi

Heidi Volturi


Female Liczba postów : 123
Age : 33
Rasa : Wampir.
Registration date : 23/03/2009

Dom Santiago Valmonta - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Dom Santiago Valmonta   Dom Santiago Valmonta - Page 3 EmptyPią Gru 04, 2009 6:43 pm

-Santiago! Zrozum, że JA, podkreślam JA, Cię kocham, i nic tego nie zmieni!
Wybuchłam i zdenerwowana ledwo dyszałam. Czułam jak się we mnie gotuje.
-Kocham Cię, i przykro mi... Że wtedy... Zanim wyjechałam...
Warknęłam cicho pod nosem i osunęłam się na ścianę by potem siedzieć na podłodze z twarzą ukrytą w dłoniach.
Powrót do góry Go down
Santiago Valmont

Santiago Valmont


Male Liczba postów : 517
Age : 35
Rasa : Wampir ;P
Registration date : 15/01/2009

Dom Santiago Valmonta - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Dom Santiago Valmonta   Dom Santiago Valmonta - Page 3 EmptyPią Gru 04, 2009 10:00 pm

Wstał i podszedł do niej. - Przestań - chwycił ją za ramiona i jednym ruchem podniósł ją z podłogi. - Nie wątpię w to, że wierzysz, że tak właśnie jest i mam nadzieję, że ty nie wątpisz w to, że i ja... - zawahał się przez chwilę - Cię kochałem. Czasami jednak kiedy dokonujemy jakiegoś wyboru, dzieją się rzeczy, których nie da się odwrócić, cofnąć, ani zapomnieć. Zmieniłem się Heidi, i nie ważne ile razy będziesz wracała do tego co było... teraz to się zmieni - spojrzał na nią znacząco, a że ona wciąż nie patrzyła na niego chwycił jej podbródek i skierował w swoją stronę, - nie mówię, że musi się skończyć. - dodał jakby nieco mniej poważnym i stoickim tonem.
Powrót do góry Go down
Heidi Volturi

Heidi Volturi


Female Liczba postów : 123
Age : 33
Rasa : Wampir.
Registration date : 23/03/2009

Dom Santiago Valmonta - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Dom Santiago Valmonta   Dom Santiago Valmonta - Page 3 EmptyPią Gru 04, 2009 10:06 pm

Spjrzałam mu w oczy. Nie, nie mogłam się powstrzymać i gwałtownie się na niego, wręcz rzuciłam. Zaczęłam go łapczywie całować, jakbym za chwilę miała zniknąć i nigdy więcej go nie zobaczyć. Po chwili całowania oderwałam się od niego i przeraszającym wzrokiem spojrzałam na ukochanego.
-Wybacz....Nie powinnam...
Szepnęłam speszona.
Powrót do góry Go down
Santiago Valmont

Santiago Valmont


Male Liczba postów : 517
Age : 35
Rasa : Wampir ;P
Registration date : 15/01/2009

Dom Santiago Valmonta - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Dom Santiago Valmonta   Dom Santiago Valmonta - Page 3 EmptyPią Gru 04, 2009 10:18 pm

Nieco zaskoczony jej zmianą nie stał nie poruszając się. Nie odsunął się, może, ale również nie odwzajemnił jej pocałunku. Kiedy się od niego odsunęła nie odrywał od niej wzroku, a jedynie wpatrywał się w nią zagadkowo. Zaskoczyło go jej zachowanie, gdyż był niemal pewny, że a - wyjdzie, lub b - dalej będzie biadolić nad rozlanym mlekiem... a tu taka niespodzianka...
- Po pierwsze... - uniósł lekko ku górze kącik ust, co sprawiło, że jego twarz - to drobny postęp... wzięłaś co chciałaś, bez żadnego wahania... po drugie... jesteś wampirem... NIGDY nie przepraszaj za to co robisz, a przynajmniej nie za to co zrobiłaś dla własnej korzyści. Kiedy czujesz, że masz ochotę coś zrobić, to po prostu to zrób, bez dłuższych wstępów. - chwycił ją szybkim i zdecydowanym ruchem za szyję i przyciągnął do siebie, tak że ich usta niemal się stykały - Jeśli chcesz wytrwać przy moim boku, trzeba cie będzie nieco podrasować. - stwierdził, po czym bez dłuższych wstępów pocałował ją namiętnie.
Powrót do góry Go down
Heidi Volturi

Heidi Volturi


Female Liczba postów : 123
Age : 33
Rasa : Wampir.
Registration date : 23/03/2009

Dom Santiago Valmonta - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Dom Santiago Valmonta   Dom Santiago Valmonta - Page 3 EmptyPią Gru 04, 2009 10:37 pm

Łapczywie brałam to co chciałam. Czyli całego Santiago. : ) Odwzajemniałam jego pocałunki. Wplotłam palce w jego włosy, delikatnie je szarpiąc. Włożyłam jedną rękę pod jego koszulkę, by najpierw pogładzić go po idealnie wyrzeźbionym brzuchu, a następnie zjechać niżej i zabrać się do rozpinania paska jego spodni. Teraz bylam jego. A on był MOIM Santiago. Santiago, któergo chorobliwie kochałam, i za którym się cholernie stęskniłam. Teraz chciałam nadrobić stracony czas.
Powrót do góry Go down
Santiago Valmont

Santiago Valmont


Male Liczba postów : 517
Age : 35
Rasa : Wampir ;P
Registration date : 15/01/2009

Dom Santiago Valmonta - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Dom Santiago Valmonta   Dom Santiago Valmonta - Page 3 EmptyPią Gru 04, 2009 10:47 pm

Przez chwilę pozwolił jej na co chciała, jednak nie trwało to zbyt długo po chwili chwycił ją za rękę, by uniemożliwić jej rozpięcie swoich spodni i odciągną jej dłonie. - Jak na razie wystarczy. - rzekł tonem nie znosząc - muszę jeszcze wpaść dziś do biura.
Powrót do góry Go down
Heidi Volturi

Heidi Volturi


Female Liczba postów : 123
Age : 33
Rasa : Wampir.
Registration date : 23/03/2009

Dom Santiago Valmonta - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Dom Santiago Valmonta   Dom Santiago Valmonta - Page 3 EmptyPią Gru 04, 2009 10:54 pm

Zastygłam w tej pozycji, w jakiej byłam gdy mnie Santiago od siebie... Odgrodził silnym uściskiem.
-Do biura? Uhm... Przecież mogłeś mi od razu powiedzieć, że nie chcesz.... Czy coś... To.. Ja będę leciała... Pa.
Pozałowałam go w policzek i wyszłam z domu.
*Phie... Biuro. Też mi dobra wymówka*
Powrót do góry Go down
Santiago Valmont

Santiago Valmont


Male Liczba postów : 517
Age : 35
Rasa : Wampir ;P
Registration date : 15/01/2009

Dom Santiago Valmonta - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Dom Santiago Valmonta   Dom Santiago Valmonta - Page 3 EmptyPią Gru 04, 2009 11:05 pm

Odprowadził ja wzrokiem po czym sam do siebie rzucił - trzeba będzie nad nią duuużo popracować - pokiwał sobie głową podszedł do biurka zgarną z niego stary notes i czarny kryształ po czym wyszedł, a udał się jak już wcześniej wspominał do biura... nie było go w nim od tak dawna, że prawdopodobnie miał duużo zaległych spraw.
Powrót do góry Go down
Santiago Valmont

Santiago Valmont


Male Liczba postów : 517
Age : 35
Rasa : Wampir ;P
Registration date : 15/01/2009

Dom Santiago Valmonta - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Dom Santiago Valmonta   Dom Santiago Valmonta - Page 3 EmptyCzw Lut 18, 2010 1:04 am

Kiedy on tu ostatnio był?? Trochę czasu minęło... znów wyszedł z domu i zgubił się po drodze... czasami jak tak szedł przed siebie i nie zdążył się w porę zatrzymać, docierał nawet do Ameryki Południowej...
Ale wrócił... sam właściwie nie wiedział po co... mógł przecież pojechać do Europy, tam też miał swoje gniazdko... wybór padł jednak na NY...
Teraz miał ochotę na coś mocniejszego... postanowił więc wybyć gdzieś... może do BV... chociaz ten pub ostatnio dosłownie zszedł na psy...
Powrót do góry Go down
Heidi Volturi

Heidi Volturi


Female Liczba postów : 123
Age : 33
Rasa : Wampir.
Registration date : 23/03/2009

Dom Santiago Valmonta - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Dom Santiago Valmonta   Dom Santiago Valmonta - Page 3 EmptyPią Cze 04, 2010 9:47 pm

Och... Nie ma cię w domu kochanie? Cóż... mówiłeś kiedyś że jestem wampirem i... Kopnęłam nogą na tyle mocno by drzwi rozleciały się i ułatwiły mi wejście do domu. -Ugh...I że mogę mieć to czego chcę. A to, że akurat chciałam wejść do twojego domu, a ciebie niestety w nim nie było to już nie moja wina. Teraz sobie grzecznie usiądę na kanapie i na ciebie poczekam...Może istnieje szansa, że stęskniłeś się za mną tak bardzo jak ja za tobą?
Powrót do góry Go down
Heidi Volturi

Heidi Volturi


Female Liczba postów : 123
Age : 33
Rasa : Wampir.
Registration date : 23/03/2009

Dom Santiago Valmonta - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Dom Santiago Valmonta   Dom Santiago Valmonta - Page 3 EmptySro Cze 09, 2010 12:56 am

Znudziło mi się to całe czekanie więc napisałam wiadomość dla Santisia : Drogi Santiago, czekałam za długo więc poszłam do BV. Kocham na wieki, Heidi. P.S. przepraszam za drzwi. Zostawiłam wiadomość na stoliku po czym wyszłam z mieszkania.
Powrót do góry Go down
Sponsored content





Dom Santiago Valmonta - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Dom Santiago Valmonta   Dom Santiago Valmonta - Page 3 Empty

Powrót do góry Go down
 
Dom Santiago Valmonta
Powrót do góry 
Strona 3 z 3Idź do strony : Previous  1, 2, 3
 Similar topics
-
» Santiago Valmont

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
wampirzoRPG :: Dzielnica wampirów :: Osiedle East Village-
Skocz do: