Mieszkanie dosyć ponure, opustoszałe.
*a więc to tutaj będę mieszkać ? Na razie..* pomyślała po czym westchnęła i usiadła na walizce.
Omiotła spojrzeniem puste mieszkanie, no nie licząc jednej szafki, drewnianego łóżka i stołu z dwoma krzesłami. *i tak za wiele się tu nie zmieni..w końcu długo tu nie zostanę..* pomyślała i zaczęłam wykładać swoje rzeczy do szafy.