wampirzoRPG
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.


forum rpg o wilkołakach i wampirach
 
IndeksIndeks  Latest imagesLatest images  SzukajSzukaj  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 

 Trzecie piętro- mieszkanie Brittany Hepburn

Go down 
AutorWiadomość
Alice Evans

Alice Evans


Female Liczba postów : 2227
Age : 29
Rasa : wampir
Registration date : 11/01/2009

Trzecie piętro- mieszkanie Brittany Hepburn Empty
PisanieTemat: Trzecie piętro- mieszkanie Brittany Hepburn   Trzecie piętro- mieszkanie Brittany Hepburn EmptyPią Cze 12, 2009 9:51 pm

Opisz w pierwszym poście.
Powrót do góry Go down
Go??
Gość




Trzecie piętro- mieszkanie Brittany Hepburn Empty
PisanieTemat: Re: Trzecie piętro- mieszkanie Brittany Hepburn   Trzecie piętro- mieszkanie Brittany Hepburn EmptySob Cze 13, 2009 9:53 am

Mieszkanie nie zbyt duże, jednak przestronne i jasne.
KORYTARZ
Mały, jasny korytarz, prowadzi do niewielkiego, równie jasnego salonu.
SALON
Białe ściany, drewniane, pomalowane na biało deski i czarne meble, kontrastujące z resztą. Kilka obrazów, zdjęć, kwiatów, duża plazma, ciemnofioletowe kotary, aż do samej podłogi.
JADALNIA
Z salonu można przejść do jadalni, która bardzo różni się od poprzedniego pokoju. Ściany są tu pomalowane ciemnym fioletem, okna nie mają zasłon. Stół i krzesła są zrobione z drewna orzechowego, na krzesłach są wygodne, fioletowe poduszki. Na środku stoi zawsze wazon pełen świeżych, fioletowych, różowych i białych kwiatów. Tu również wiszą obrazy i zdjęcia.
KUCHNIA
Z jadalni przechodzimy do aneksu kuchennego. Nic nadzwyczajnego, blaty (konieczne z grubego, jasnego drewna!), zlew, lodówka, piekarnik, śmietnik.
ŁAZIENKA
Wracamy do przedpokoju, który prowadzi również do łazienki. Jest spora i jasna, ponieważ ma duże okno z matowego szkła. Znajduje się tu ogromna wanna, z hydromasażem, prysznic oszklony, dla dwóch osób, umywalka i spore lustro. Szafka na kosmetyki, ręczniki, kosz na brudną bieliznę i pralka.
SYPIALNIA I GARDEROBA
Znów wracamy do przedpokoju, z którego wchodzimy do dużej sypialni. Jest pomalowana ognistą czerwienią. Na podłodze leży krwistoczerwona wykładzina. Na środku, pod dużym oknem stoi okrągłe łóżko, zaścielone czerwoną pościelą. Nad łóżkiem wisi czerwony baldachim. Wisi tu dużo zdjęć, w czarnych, grubych ramkach. Pod jedną ze ścian stoi mała, czarna toaletka z lustrem, w okół którego pali się kilka dużych żarówek. W sypialni jest również garderoba, równie czerwona co sypialnia. Jest tu pozłacane lustro, kilka wieszaków, kilka półek na buty i torebki.
GABINECIK
Ten gabinecik to po prostu zwykły pokój gdzie stoi biurko, kilka regałów na książki i moja gitara.


***

Rozejrzałam się niepewnie po salonie. Pokręciłam z niedowierzaniem głową.- Nareszcie...- Sapnęłam z lekkim uśmiechem. ~Warto poznać sąsiadów.~ Pomyślałam i udałam się do kuchni. Wyciągnęłam z szafek i lodówki potrzebne składniki na ciasteczka i zabrałam się za wyrabianie ciasta. Było z tym nie mało zabawy. Nie, nie pierwszy raz piekłam cokolwiek... Ale robiłam to dość niezdarnie, nie wiedzieć czemu.
Rozłożyłam ciasto na blaszy i wstawiłam ją do piekarnika na 20 min. W tym czasie posprzątałam bałagan i umyłam naczynia, i jeszcze zdążyłam je wytrzeć do sucha i poukładać z powrotem w szafkach. Wyjęłam ciasteczka z piekarnika. Tak ładnie pachniały, że skusiłam się wziąć jedno, na spróbowanie. -Mhmm... Pyszne!-Powiedziałam zadowolona i zaczęłam układać ciastka na jakimś ładnym talerzu. -Dobra, to jeszcze się przebiorę i mogę wychodzić.- Mruknęłam i udałam się do garderoby. Zdjęłam z wieszaka jakąś krótką, czarną sukienkę, wzięłam czarne szpilki i skórzaną kurtkę. Przejrzałam się w lustrze. Przekrzywiłam głowę najpierw na prawo, potem na lewo, pogładziłam dłonią po brzuchu. -Może być..-Wyszłam z garderoby i udałam się do kuchni po ciasteczka. Następnie, "zmaterializowałam" się przy drzwiach. Z półki, która znajdowała się obok nich, wzięłam klucze i wyszłam z mieszkania, przekręcając klucz w zamku
Powrót do góry Go down
Go??
Gość




Trzecie piętro- mieszkanie Brittany Hepburn Empty
PisanieTemat: Re: Trzecie piętro- mieszkanie Brittany Hepburn   Trzecie piętro- mieszkanie Brittany Hepburn EmptyNie Cze 14, 2009 1:27 pm

Schodząc z 4 piętra, z myślą, że zejdę do piwnicy, zmieniłam zdanie tuż pod drzwiami mojego mieszkania. Wyjęłam klucz z kieszeni kurtki i otworzyłam drzwi. Weszłam, zamykając je nogą, a klucze rzuciłam na półkę. Poszłam do kuchni, gdzie zostawiłam ciasteczka. -Uch, chyba będzie trudniej niż myślałam...-Sapnęłam.-Z czym?-Usłyszałam i nerwowo rozejrzałam się po kuchni. Nikogo nie było. Szybko przebiegłam do jadalni. Tam, oparty o parapet stał on. Chłopak, a raczej wampir z lasu. To on...To przez niego jestem teraz najgorszym stworzeniem chodzącym po Ziemi! -Co ty tu robisz?!- Wrzasnęłam.
-Och, Brysiu...- Zaczął i ruszył się z miejsca, zmierzając powoli ku mnie. -Stój! I...I nie mów tak do mnie! Co tu robisz? Po co wróciłeś?!- Znów krzyczałam lecz teraz do mojego krzyku doszły łzy.
-Przyszedłem się przywitać...Brittany, dawno się nie widzieliśmy.-Powiedział uśmiechając się. -Dawno... Od 138 lat, jakbyś zapomniał.-Powiedziałam z pretensją w głosie. -Wynoś się!-Wrzasnęłam głośniej niż wcześniej. Już nie płakałam, nerwy wzięły górę. -Uch, masz rację. Chciałem Cię jeszcze raz przeprosić za to co zrobiłem. Byłem wtedy bardzo głodny i...- Spojrzał na mnie przepraszająco. -Wyjdź...-Powiedziałam dość spokojnie, lecz ten najwyraźniej olał mój rozkaz. -Do cholery wynoś się! Nie rozumiesz?! Nie chcę cię znać!!-Wrzasnęłam. On tylko wzruszył ramionami i wyszedł przez okno. Usiadłam bezradnie na krześle. Wplotłam dłonie we włosy i pokiwałam głową niedowierzająco. -Nie wierzę... Jest...Bezczelny...- Z oczu pociekły mi łzy. Znów pokręciłam głową i wstałam z krzesła. Udałam się do sypialni, gdzie położyłam się na łóżku, wręcz skuliłam się i zaczęłam płakać. Cichutko... Po jakimś czasie zasnęłam. Musiałam odpocząć, to było takie trudne. Wszystko było trudne...
***

Obudziłam się po paru godzinach. Oczy miałam opuchnięte od płaczu, czerwone. Usiadłam na łóżku i przeciągnęłam się; zamrugałam kilka raz i cicho westchnęłam. Podniosłam się z łoża, udałam się do garderoby gdzie przebrałam się w ciemne rurki, dłuższą, niebieską bluzkę, ponownie skórzaną kurtkę i te same buty. Przejrzałam się w lustrze. -Chyba dobrze...- Poszłam do łazienki, sięgnęłam z pudełeczka gumkę do którą upięłam niezdarnie moje blond włosy. Poprawiłam makijaż, który mnie nieco ożywił i dodał mi ciepłego odcieniu. Dobrałam kilka dodatków (pierścionek, bransoletkę, naszyjnik i kolczyki), a następnie wyszłam z łazienki, do korytarza. Chwyciłam z półki na buty czarną kopertówkę, w której miałam kilkadziesiąt dolarów i flakonik kwiatowych perfum. -Uch, telefon!- Uśmiechnęłam się do samej siebie i ruszyłam do salonu, gdzie na lawie leżał telefon. -O, SMS.- Mruknęłam i odblokowałam klawiaturę. ~U, nieznany numer...Ciekawe od kogo? ~Pomyślałam i otworzyłam wiadomość. "Brittany, jeszcze raz przepraszam..." Zdenerwowana cisnęłam telefonem na kanapę i wybiegłam z domu. Trzasnęłam drzwiami i je zamknęłam.
Powrót do góry Go down
Sponsored content





Trzecie piętro- mieszkanie Brittany Hepburn Empty
PisanieTemat: Re: Trzecie piętro- mieszkanie Brittany Hepburn   Trzecie piętro- mieszkanie Brittany Hepburn Empty

Powrót do góry Go down
 
Trzecie piętro- mieszkanie Brittany Hepburn
Powrót do góry 
Strona 1 z 1
 Similar topics
-
» Trzecie piętro- mieszkanie Victorii Cancel
» Trzecie piętro- mieszkanie Clarie Moore
» Czwarte piętro- mieszkanie Alice Evans
» Połączone drugie i trzecie piętro- Kiritani
» 4 piętro - mieszkanie Jaylen'a O'sheli

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
wampirzoRPG :: Dzielnica wampirów :: Stara kamienica-
Skocz do: